niedziela, 5 stycznia 2014

nominacja do Versatile Blogger Award



Nominację otrzymałam od Adulki. Bardzo dziękuję :*

Zasady Versatile Blogger Award:
- nominować siedem blogów do wyróżnienia
- poinformować wybranych przez siebie blogerów o wyróżnieniu
- wyłonić o sobie 7 faktów
- podziękować Blogerowi, który Cię nominował u Niego na blogu
- zawiesić nagrodę na swoim blogu
7 faktów z mojego życia :):
1. pierwsze co mi przyszło do głowy :P - byłem cheerleaderką. Można powiedzieć, że w młodości ;). Mój zespół  zdobył III miejsce na Mistrzostwach Polski Tańca Cheerleaders w Kielcach. Do dzisiaj pamiętam niektóre układy, które lubię sobie potańczyć - ale tylko jak córki i męża nie ma :P. Wtedy mogę poszaleć.
2. Hobby mojego taty to wędkarstwo. W dzieciństwie próbował mnie tym zarazić. Niestety nie udało mu się, ale pewnego dnia będąc z nim "na rybach" złowiłam leszcza o długości 67 cm. Wynik bardzo imponujący, medalowy. Niestety były to czasy bez telefonów komórkowych, nie zawsze był aparat naładowany filmem tradycyjnym i nie mam pamiątkowego zdjęcia :(. Tata zawalił, miał to udokumentować, może byłabym sławna :P. Pozostało to w naszych pamięciach oraz to, że z wrażenia o mało się nie posikałam haha zdążyłam iść w krzaczki :).
3. Uwielbiam ciekawostki i mam do nich pamięć np, że koniec wszechświata nastąpi za gugol lat albo, że papryka czerwona, zielona i żółta to nie inne gatunki tylko jeden. Takie tam pierdółki, które można usłyszeć na discovery albo przeczytać w focusie.

4. Hobbystycznie przez rok studiowałam matematykę bo ją lubiłam. Studiowałam inny kierunek, a matematykę zaczęłam tak z przyjemności. Wiem, nikt normalny tego nie robi :P.

5. Panicznie boję się kleszczy. Mam na ich punkcie obsesję. Stężenie preparatów odstraszających kleszcze jest w mojej krwi ogromne.

6. Kocham kosmetyki, mam ich całe mnóstwo. Wydaję na nie sporo pieniędzy :/. Coś trzeba z życia mieć np. ładną szminkę :).

7. Uwielbiam oscypki. Ostatnie pieniądze w górach wydałabym na ten serek. Każda wizyta w górach zaczyna się od kupna oscypka, jem przez cały pobyt. W dniu wyjazdu kupuję jeszcze na drogę i do domu. Zapas bardzo szybko znika.

Moje nominacje:

http://majerankowo.pl/
http://jusia-part1.blogspot.co.uk/
http://rzeczyzebrane.blogspot.com/
http://pamietnikmatkiwariatki.blogspot.com/
http://www.kocimieta.pl/
http://zawodkobieta.blogspot.com/
http://www.annability.blogspot.com/

nagroda :)



3 komentarze:

  1. Hehe już sobie Ciebie wyobrażam jak szalejesz jak nikt nie widzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za nominację. Po Twoich odpowiedziach widzę, że mamy trochę wspólnego. Ale cicho sza. Napiszę o tym u siebie na blogu. Za moich czasów nie było jeszcze cheerleaderek.
    Pozdrawiam Pamiętnik Matki Wariatki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również dziękuję za nominację:) Wkrótce na moim blogu Annability7 top-secret faktów o mnie;) Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń