Dzień za dniem leci i leci i leci, święta coraz bliżej, czasu coraz mniej. Tydzień miałam zwariowany, ciągle brakowało czasu.W pracy zamieszanie i stres. Z przemęczenia tort mi nie wyszedł buuu. Miała być różowa Minnie. Krem mi się zważył. Ratowałam sytuację - posypałam ciasto kokosem, nie było widać, że krem zważony :/. Piękny wzór był narysowany wykałaczką, ale krem nie nadawał się na dekorację. Zrobił się więc różowo-niebieski Cosiek z kokosem (w smaku pyszny).
Potem sobota pracująca - odrabialiśmy wigilię. Czuję brak wolnej soboty.
Gdy zaczynałam pisać bloga to myślałam, że znajdę pewnie z dwa, trzy, no może pięć innych, które będę czytać, a w zakładce mam dodanych już kilkanaście. Wszystkie ciekawe, nie chcę opuścić żadnego posta. Siadam z kompem na klanach po tygodniu niezaglądania na Wasze blogi, a tu tyle do czytania. Zegarze stań na chwilkę, a najlepiej na cały dzień, żebym mogła wszystko poczytać :), a potem żeby została chwilka, żebym i ja mogła coś napisać. Dlatego Adulko obiecuję, że ten poślizg w odpowiedziach nie będzie za duży.
Dziecko śpi i mam dylemat: albo prasować albo zostać w fotelu bujanym z laptopem na kolanach i czytać. Jedno nie mniej ważne od drugiego. I co tu wybrać :(?
wybrałam czytanie i odpłynęłam... :) słyszę z pokoju obok "mamo, mamo". czas wrócić do rzeczywistości...
OdpowiedzUsuńKochana nie masz za co mnie przepraszać :) wszyscy wiedzą jak jest każdy zapracowany i zabiegany. Ja czytanie blogów nadrabiam miedzy czasie w pracy, albo już całkiem późno w nocy kiedy leże już w łóżku.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ort to wygląda apetycznie :))))
Zdecydowanie zostać w fotelu i czytać :) Ja też zawsze mam te dylematy. Ależ kolory ma ten tort!
OdpowiedzUsuńTo samo mam jeśli chodzi o czytanie blogów.
OdpowiedzUsuńA tort ma smakować, a nie wyglądać - coć ten Twój i tak ładny wyszedł. ;)
Dobrze,że mój syn nie widzi Twojego tortu :D Już by krzyczał : Ej Cosiek!!:D Fakt,jest dużo bardzo ciekawych blogów,na których obserwowaniu spędzam czasami stanowczo za dużo czasu :D
OdpowiedzUsuńKochana nominowałam cię do Versatile Blogger Award
OdpowiedzUsuńTort wygląda bardzo smakowicie! :) a co do dylematów..oh skąd ja to znam..wieczorami zawsze dumam czy: poczytać blogi, jakieś sprzątanie/prasowanie, szydełkowanie, film jakiś czy serial, książka. ..tyle tego a czasu tyle co nic. Zanim wróciłam do pracy jednak jakoś lepiej było hihi.
OdpowiedzUsuń28 yrs old Speech Pathologist Minni Dilger, hailing from Guelph enjoys watching movies like "Low Down Dirty Shame, A" and Skimboarding. Took a trip to Historic Town of Goslar and drives a Mercedes-Benz 300SL. strona domowa
OdpowiedzUsuń