Córka dorosła wreszcie do takiego wieku, w którym chce robić z mamą rzeczy, które kobiety bardzo lubią. Wyjście do sklepu i wybieranie ubrań czy butów to już nie męczarnia. Mała panienka ogląda, przymierza i wybiera co jej tam w oczko wpadnie. Najbardziej lubi mierzyć pierścionki.
W piątek po południu wymyśliła, że będziemy razem malować sobie paznokcie. Nie pozwalam jej malować paznokci, ale ten jeden raz dlaczego nie. Na weekend może być :).
Skąd ja to znam, moje gwiazdy maja 3 lata i jak widzą jak maluje sobie paznokcie to od razu podstawiają swoje łapki
OdpowiedzUsuń