Witajcie po przerwie. Koniec roku to czas przemyśleń więc wracam do pisania bloga. To jest moje postanowienie noworoczne. Zaczęłam je realizować dwa tygodnie wcześniej. Przynajmniej jestem kilka dni do przodu :).
Święta za pasem. Kto ma prezenty kupione i zapakowane siedzi teraz spokojnie. Ten kto nie ma pije herbatę z melisą i rusza na zakupy.
Przedstawiam mój pomysł na prezent last minute czyli słoik sukcesów 2016 roku.
Potrzebny jest słoik, klej, nożyczki oraz ozdoby. Dodatkowo do prezentu dołączyłam kostkę z karteczkami i zestaw mazaków. Dla osób, które lubią DIY ozdoby nie będą problemem. Reszta musi ruszyć na zakupy :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz